Wróżby andrzejkowe.
Andrzejki to jedyny w swoim rodzaju wieczór wróżb i magii, który co roku wypada pod koniec listopada w imieniny Andrzeja. Przedszkolaki również postanowiły powróżyć sobie, by dowiedzieć się jakie czekają ich w życiu przygody.
Jak nakazuje andrzejkowa tradycja, aby wróżby się spełniły musieliśmy trochę sami poczarować i złożyć dary. Przed rozpoczęciem wróżenia, dzieci wrzuciły grosze do miski z wodą, wypowiadając zaklęcie: „Hokus – Pokus, Czary – Mary, aby wróżby się spełniły złóżmy dary.”
I zaczęło się. Dzieci poznały tradycje związane z wróżbami andrzejkowymi i wzięły udział w różnych zabawach: „Magiczne znaki”, „Co mówią gwiazdy”, „Kolory – przestrogi”, „Wróżby z talerzami”.
Wróżyliśmy też z gałęzi wiśni. Jest to jedna i chyba jedyna wróżba, na której odpowiedź musimy trochę poczekać. Przedszkolaki włożyły gałązki wiśni do wazonu z wodą, postawiły w oknie i czekają kiedy gałązki zakwitną. Jeśli choć jedna z gałązek zakwitnie na Boże Narodzenie – spełnią się marzenia dzieci. Trzymamy kciuki.
Wiele emocji u dzieci wywołały ciasteczka z wróżbą przygotowane przez mamę Antosi. Dzieci nie mogły doczekać się by je skosztować i dowiedzieć się jaką wróżbę zawiera ciasteczko.
Tradycje andrzejkowe to świetna zabawa. Wszyscy świetnie się bawili, a wróżby dostarczyły dzieciom wiele radości i pobudziły ich wyobraźnię.
